Drodzy Forumowicze, nie tak dawno zaczęłyśmy bawić się z przyjaciółką w małą gastronomię. Jedzenie raczej niszowe, produkty z różnych zakamarków świata. No i biznes całkiem nieźle sobie radzi. Co prawda obie wciąż pracujemy w wyuczonych zawodach, ale jest coraz lepiej. I ma to też słabe strony. :( Stary zlew nie daje rady. Polećcie coś, proszę.